Dzięki kursowi uświadomiłam sobie, jak bardzo jestem kochana przez Pana Boga. Od dziś zupełnie inaczej będę patrzeć na Ofiarę Jezusa na krzyżu i moc Jego Najświętszej Krwi, bo ta Krew uświęciła moje grzechy, by nigdy więcej nie były przeszkodą na drodze mojego zbawienia. Kto z ludzi zechciałby to zrobić dla mnie? Oj, chyba nikt. Bóg pokazał mi moje zranienie, które wiele lat blokowało mnie wewnętrznie, a rozmowa z kapłanem pozwoli podjąć konkretne kroki ku naprawie. Przyjęłam świadomie i z wielką radością dar uzdrowienia i uwolnienia, który Jezus wysłużył dla mnie oddając siebie na śmierć.
Aneta, 47 lat
Kurs ANDRZEJ przede wszystkim zachęcił mnie do większej twórczości w głoszeniu Ewangelii, do poszukiwania takiego sposobu przekazu, który pasować będzie do dzisiejszego świata i dotrze do współczesnego człowieka. Utwierdził mnie w przekonaniu, że trzeba porzucać utarte schematy i
Więcej…